kombi do 15 tys
Kombi: A Convenient Online Transportation Service. Kombi is a free Android app developed by Kombi Padang Panjang. It is a travel and navigation program that offers an online transportation service originating from the Red Kombi community in Padang Panjang.
Witam Poszukuje kombi z gazem w kwocie do 15 tys. Zastanawiałem się nad Peugeotem 307 lub 307 SW w poliftowej wersji z lat 2005-2008, Silnik to najchętniej 1.6. Użytkownicy chwalą go za odporność na korozję a z negatywnych opinii to w większości narzekają na awaryjna elektronikę.
Tym razem przygotowaliśmy dla Was listę - zestawienie 10 nietypowych samochodów w cenie do 15 tys. PLNDajcie znać w komentarzach, jakie są Wasze typy.FACEBOO
Z uwagi na powyższe szukam taniego (do 15-16 tys. zł) kombi lub vana. Ponieważ, póki co milionerem nie jestem liczy się dla mnie niezawodność auta i brak większych awarii. Dobrze by było gdyby auto wytrzymało minimum 4-5 lat eksploatacji.
Ogłoszenia sprzedam - Kombi do 15 tys. zł. Sprawdź na samochody.pl. Motoryzacja to ciągłe zmiany, lecz w ostatnich latach ewolucja w tej dziedzinie przybrała gigantycznych wręcz rozmiarów.
Meilleur Site De Rencontre Gratuit Sans Abonnement. Samochody typu kombi to nie tylko wygoda i przestrzeń, ale również komfort użytkowania i funkcjonalność. Auta tego typu kojarzone są z pojazdami rodzinnymi. Kierowcy użytkujący pojazd samodzielnie lub wybierając samochód do pracy, rzadko kiedy zawieszą oko na kombi. Samochody tego typu posiadane są głównie przez osoby, które cenią sobie wysoki komfort podróży przy jednoczesnej możliwości zabrania bagaży na dłuższą podróż, nie tracąc wygody z jazdy. Faktem jest, że kombi wypierane są bardzo mocno przez konkurencyjne SUV-y, jednak bardzo dobrze się bronią i wyznaczają nowe trendy motoryzacyjne. Większość osób, poza komfortem z jazdy oraz funkcjonalnością, wybiera auto względem ceny. Poniżej przedstawię kilka modeli samochodów kombi do 30 tysięcy złotych, co według statystyk jest najczęściej wyszukiwaną i najbardziej optymalną ceną przy wyborze auta. Dobre kombi do 30 tys. Polecane modele Jakie rodzinne czy sportowe kombi do 30 tys warto kupić? Zobacz nasze propozycje popularnych także nasze propozycje pojazdów w następujących przedziałach cenowych: auto do 25 tys, samochody do 20 tys, samochód do 10 tys VW Passat B7 Jest to następca legendarnej jednostki Passata w wersji B5. Cieszy się ogromną sławą na rynku motoryzacyjnym dzięki swoim możliwościom technicznym, jeżeli chodzi o bardzo szeroką gamę jednostek napędowych. VW Passat B7 to mocne kombi, produkowane w latach popularną oraz najbardziej chwaloną jednostką jest Passat z silnikiem TDI. Moc tej jednostki napędowej to jedynie 105 KM, jednak nie można dać się zwieść, jest to bardzo trwały i dynamiczny silnik, który spodoba się nawet fanom szybszej niewątpliwą zaletą jest spalanie paliwa. Jest to jedna z niższych wartości, spośród podobnej klasy pojazdów, które można spotkać na rynku motoryzacyjnym. Średnia wartość w cyklu mieszanym to 6 litrów w przeliczeniu na 100 km trasy. Dodatkowo Passat B7 jest autem, które świetnie sprawdzi się na potrzeby rodziny. Przestronne, dobrze wyposażone wnętrze zapewni maksymalną wygodę i komfort z jazdy. Atutem tego kombi do 30 tysięcy złotych jest też sporej pojemności bagażnik, którego wielkość producent szacuje na około 603 litry jesteś amatorem niemieckich samochodów i szukasz czegoś dla siebie i swojej rodziny w bardzo przystępnej cenie, to ten model będzie strzałem w dziesiątkę. Cena rynkowa VW Passata B7 na najpopularniejszych serwisach motoryzacyjnych, dla egzemplarzy zadbanych, z bogatym wyposażeniem zaczynają się już w okolicach 24 tysięcy złotych. Skoda Superb II Kombi do 30 tysięcy, które zagwarantuje ci ogromną dostępną przestrzeń w kabinie kierowcy, jak i w bagażniku. Idealnie spełni potrzeby większych rodzin, które cenią sobie bezpieczeństwo i wygodę użytkowania. Na świecie określony jest mianem czeskiej wersji popularnego Passata B6, chociaż według wielu osób, swojego konkurenta zostawia mocno w tyle. Faktem jest, że Skoda współpracuje z koncernem VAG, stąd wiele porównań do bliźniaczej wersji Superb II owiana jest mianem auta wyższej klasy średniej, co zawdzięcza głównie bardzo dobremu wykończeniu wnętrza, przy użyciu wysokiej jakości materiałów. Najprościej mówiąc, cieszy oko niejednego amatora przestronnych, dobrze wyposażonych aut, który lubi duże wyświetlacze nawigacji oraz szeroko rozwiniętą obsługę komputera pokładowego, który wbrew pozorom jest bardzo łatwy w jednostką dostępną dla tego modelu jest bez wątpienia silnik TDI o mocy 105 KM. Auto jest dzięki niemu niezwykle dynamiczne, ale to nie jego główna zaleta. Wymieniony wyżej silnik to jedna z najbardziej wytrzymałych jednostek dostępnych na rynku motoryzacyjnym, przez wielu uważana za silnik „nie do zajechania”.Spalanie również znajduje się w czołówce rankingu oszczędności dla danej klasy pojazdu. Średni pomiar wykazuje około 5,4 litra na 100 km, więc wynik jest bardzo z pewnością można polecić osobom, które, jak wspomniałem, lubią nacieszyć oko, dzięki rozbudowanym multimediom w pojeździe, ale i większym rodzinom, które lubią wybrać się na wakacje własnym pojazdem w bardzo wygodnych warunkach, co zawdzięcza się niezwykłej pojemności tego samochodu. Bagażnik oferuje nam aż 633 litry użytkowej przestrzeni. Cena Skody Superb II na serwisach motoryzacyjnych waha się w okolicach 26 tysięcy złotych. Volvo V70 III Przedstawiony model trzeciej generacji to niewątpliwie wizytówka szwedzkiego koncernu samochodowego w świecie kombi. Volvo cieszy się ogromną sławą między kierowcami, chociaż głównie kojarzona jest z autami kompaktowymi czy SUV-ami. V70 trzeciej generacji to model, który nie porywa swoim wyglądem zewnętrznym, jednak nie to było zadaniem producenta. Volvo nad wyraz ceni sobie wygodę, dostosowanie do potrzeb użytkowników oraz, co najważniejsze, bezawaryjność swoich ten posiada bardzo szeroką gamę silników, jednak do 30 tysięcy złotych godną polecenia jest wersja D3 o mocy 136 KM. Auto posiada większą moc niż poprzednicy, w związku z czym oczekiwać można od niego lepszych osiągów. Dodatkowo spalanie w cyklu mieszanym wynosi średnio 5,5 litra na 100 km, co jest niewątpliwą zaletą tego kombi. Nie posiada on tak przestrzennych bagażników jak poprzednio wspomniane modele, bo jedynie 575 litrów, jednak na potrzeby mniejszych rodzin czy par jest to w zupełności wyróżnia ten model spośród innych? Na pewno perfekcyjne wykończenie wnętrz. Producent zadbał również o zestawy multimedialne. Bardzo rozbudowany system komputerowy w tym samochodzie to jedna z tych rzeczy, którą Volvo może się bez obaw pochwalić. Dodatkowo do tego producent często dołącza wysokiej jakości kolorowe ekrany nawigacyjne, często w wersjach dotykowych oraz znakomicie brzmiące systemy audio, które potrafią zaskoczyć niejednego fana muzyki odtwarzanej w wysokiej Volvo V70 III z lat 2007-2016 można znaleźć już za około 20 tysięcy złotych, jednak stabilniejsze, bogatsze pod względem wyposażenia wersje kosztują nawet do 27 tysięcy złotych. Kia Ceed II SW Model kombi do 30 tys koreańskiego producenta, który coraz odważniej wkracza na rynek motoryzacji, wyznaczając nowe trendy. Kia Ceed drugiej generacji zaliczyła ogromny skok jakościowy w porównaniu ze swoimi poprzednimi wariantami. Pojazd bardzo przestronny wewnątrz, bez problemu mieści pięć osób. Nie może pochwalić się znacznym bagażnikiem, bo pojemność przy rozłożonych fotelach to niecałe 530 litrów, jednak nadrabia innymi atutami. Kia cieszy się wysokiej jakości wykonaniem wnętrz, auto jest dobrze wykonane, części idealnie spasowane, krótko mówiąc, cieszy oko ten posiada szeroką gamę silników. Z silników benzynowych najbardziej polecane są wersje MPI oraz GDI. Pierwsza z nich świetnie współpracuje z instalacją gazową LPG, dzięki czemu polecana jest osobom, które cenią sobie niski koszt utrzymania pojazdu. Druga wersja jest niezwykle dynamiczna, dzięki nowoczesnym technologiom wykonania, jednak nie toleruje gazu, przez co oszczędność na paliwie będzie na pewno mniejsza. Z silników Diesla bez wątpienia najpopularniejszy jest dobre osiągi, stosunkowo niskie spalanie oraz wysoka trwałość to elementy, które zachęcają do inwestycji w ten model. Kia charakteryzuje się wysoką jakością silników i bardzo małą awaryjnością, co powinno zachęcić cię do rozważenia wyboru tego modelu. Oferty dla Kia Ceed II SW zaczynają się w okolicach 25 tysięcy złotych, w zależności od wersji wyposażenia. Gorąco polecam. Podobne artykuły:
#1 pytam was jako doświadczonych macherów, co kupić aby pożniej jak najmniej naprawiać żeby mi auto nie stało często na kanale, myślałem o mazda 6 po 2004 roku ale nie znam tych aut aż tak dobrze, co byście kupili dla siebie a co nie #2 nie ma na to reguły, wszystko zależy co sobie wybierzesz i jak trafisz, dziś nie ma aut które się nie psują, kup takie aby było cie stać na jego utrzymanie i eksploatacje, #3 Nikt Ci nie da gwarancji jak uzytkowal poprzedni właściciel, oraz jakie naprawy były wykonane rzetelnie a nie metoda druciarską. Jak lubisz komfort jazdy i trafisz fajny egzemplarz to polecam Citroen C5 II na hydraulice #4 napewno zadnych francuzów nie chce, czytalem sporo o tych mazdach 6 z benzyna ze ogolnie niezniszczalne silniki i takiego chyba bede szukal, bo jesli chodzi o korozje czy lakierowanie to mi nie przeszkadza sam ogarne bo to robie, zawias chyba też znosi nasze drogi więc sporo plusów jest, a jak macie doswiadczenie z minusami tych japonców?? #5 ceny niektórych części, korozja to wada fabryczna tego modelu, cena zawieszenia też nie jest z najniższych #6 W benzyce owszem jak to japonce jezeli zadbany to silnik bedzie chodził. Problem z poszyciem, bo do tego chyba sie nie przyłozyli i kwitną te mazdy okropnie ale jezeli sam malujesz i blacharke ogarniasz to dlaczego nie.(Minusem tez bardzo drogie czesci )obecnie ja w yzej koledzy wspomnieli samohody sie psuja i nie ma reguły(wiele zalezy od poprzednich włascicieli), trezba dobrze trafic no i dobre ogledziny zrobic przy zakupie dlatego tez uwazam, ze najwazniejsze zebys Ty sie dobrze czuł kiedy samochód prowadzisz. Jeżeli chodzi o komfort i przestrzen i prowadzenie to 6 mysle daje rade #7 sluchajcie ja nie robię jakichś kosmicznych dystansów rocznie jak będzie 10 tys km to i tak dobry rok bedzie, warsztat prowadzę w domu mam starego escorta w kombi do jazdy po częsci czy lakiery, a mazdę bym chciał raz na jakiś czas pojechać w odwiedziny do teściów czy gdzieś na wycieczkę z dziećmi, co do częsci czy możecie sprecyzować które są drogie, sprawdzę w hurtowni po rabatach ile by mnie kosztowały?? co do korozji to zaraz po zakupie i tak poleci konserwacja podwozia z nadkolami zeby jak najmniej i jak najwolniej wychodziło, dzięki za podpowiedzi i naswietlam sobie temat pod taki egzemplarz bo opinie nie kłamią a pozytywów jest sporo #8 wiesz, moim zdaniem (takie było jest i raczej zdania nie zmienie) obecnie jezeli kupujesz samochód i nie jezdzisz duzo(ok 20 000km) rocznie to lepsza benzyna szczególnie jesli jezdzisz sporo po miescie ale chcesz lpg wiec ta sprawe mamy rozwiazana, choc nie wiem jak dibrez ten motor toleruje gaz. Co do czesci, mam na mysli wszystkie eksploatacyjne jak amortyzatory, klocki itp jesli padnie cos grubszego tym bardziej(czytaj bedzie drogo) Co do rdzy to naprawde widziałem juz kilka egzemplarzy które wołały o pomste do nieba(i to jest najwiekszy minus) i jak sie zdecydeujesz to od razu nastepnego dnia bierz sie do roboty i to zaimpregnuj wszystko konkretnie. Z tego co piszesz mysle, ze juz raczej jestes zdecydowany, skoro czesc mozesz naprawic u siebie blacharke równiez co jest najwazniejsze w tym przypadku i msz jakies rabaty na czesci to mas zodpowiedz. Sam samochód jak juz wyzej pisałem całkiem niezle wyglada dobrze sie prowadzi i sam silnik jesli zadbany raczej nie zawodzi, wiec ludzie polecaja. #9 żałuj że nie chcesz francuzów bo laguna 2 ph2 za to kwotę to jeden z najlepszych wyborów #10 Mazda to smietnik i zardzewialec. To juz nie te same mazdy co kiedys. Karoseria rdzewieje, diesle zacieraja sie jak wsciekle, benzyny spalaja tyle samo oleju co paliwa. Na francuzy kazdy narzeka ale wystarczy zobaczyc ile sie tego toczy po drogach, jezeli chcesz miec jaki taki komfort i dobre wyposazenie to tylko cos francuskiego lub ford. W rodzinie u mnie jest najwiecej francuzow, dci i benzyn. Sam teraz mam lagune 2 lift turbo w gazowni. Psuje sie co co w kazdym aucie. Wiekszosc mozna zrobic samemu przy odrobinie wiedzy. No i naprawy nie sa kosmicznie dorgie bo jednak francuzy ogolnie wiekszosc mechanikow zna. Za 15 tys kupisz 2006-2007 lagunke, benzyny swietnie chodza na gazie. turbo to juz bajka, albo V6 ale to juz wyzsze koszty serwisu, swiece rozrzad olej. #11 Lagunie internet popsuł opinie nie wiadomo z czego, a jakby kupił jak maxsslko pisze turbo to by jeździł i jeździł więcej jak tą mazdą. Jak uparłeś się na tą mazde to odrazu dobra szlifierka żeby zrobić byle co przy zawieszeniu, chyba że ktoś poskręcał śruby na towot wcześniej jak pomyślał. Ewentualnie Vectra C ale tam jest mały silnik bo będzie pewnie za duży. #12 TOYOTA AVENSIS w benzynie i właściciel hurtowni motoryzacyjnej zostanie tylko znajomym od grilla i piwka bo zarobić mu nie dasz #13 Toyota tez ma niewypaly, jak polosie ktorych przez dlugi czas nie szlo kupic za normalne pieniadze, szajsowate reflektory przednie ktore po paru latach swiecily jak swieczka czy inne tego typu przypadki. Ja lubie francuzy bo mozna do nich worek czesci kupic za roznice w zakupie w stosunku do mazdy czy toyoty. Np znajomi znajomego kupili teraz avke t25 z 2004 roku, benzyna za 16 kola, gola w ryj tylko klima na korbe i podstawowa elektryka. Ja za 5 kupilem lale turbo 2005 rok z urwanym rozrzadem, za 7 wyjdzie mnie na gotowo z nowymi tarczami tył plus klocki. Pelna elektryka fotele plus podgrzewanie, grzana przednia szybka czy lusterka skladane elektrycznie, o handsfree nie wspomne. No i 6 biegow i komfort popylania po trasie 150 a w srodku mozna szeptac sobie do uszka. W ten avce przy 160 jest juz spory halas. Wiec ja dziekuje. #14 Od kilku już lat mam BMW E39 Touring i sobie chwalę. Mam silnik 2,8 w gazie sekwencyjnym i w zasadzie nic nie muszę przy nim robić. Korozja nie jest problemem A jazda tym to sama przyjemność. Komfort i przestrzeń. Miły dźwięk silnika. Oczywiście nie polecam bo wiem , że bmw nie jest zbyt mile widziane na forum. #15 mexsslko to mnie uprzedziłeś z lagunką z Łomianek była co? ale fakt ja też mam taką i cenie sobie właśnie napęd bo zawiecha to prostota tyle ze dopracowana , i wypas też mam spory. będe ją podkręcał jak opanuje temat, to mogę ci też podkręcić Ostatnia edycja: #16 Skoro się przechwalamy to ja powiem, że mi zajebiście jeździ się moim Polonezem, jeszcze gaźnikowcem. Od ponad roku nic się nie popsuło. Jedyne koszty to paliwo. To prawdziwy samochód dla prawdziwych mechaników. Czysta mechanika, żadnego elektronicznego fałszu. #17 Skoro się przechwalamy to ja powiem, że mi zajebiście jeździ się moim Polonezem, jeszcze gaźnikowcem. Od ponad roku nic się nie popsuło. Jedyne koszty to paliwo. To prawdziwy samochód dla prawdziwych mechaników. Czysta mechanika, żadnego elektronicznego fałszu. Miałem poldorovera jedyny minus to szalejąca korozja i prehistoryczny wygląd ale to naprawdę idealne auto na nasze drogi ... #18 Skoro się przechwalamy to ja powiem, że mi zajebiście jeździ się moim Polonezem, jeszcze gaźnikowcem. Od ponad roku nic się nie popsuło. Jedyne koszty to paliwo. To prawdziwy samochód dla prawdziwych mechaników. Czysta mechanika, żadnego elektronicznego fałszu. Podpisuję się dwoma rękami i nawet jedną nogą pod powyższym. Z jedną uwagą, musi to być silnik DOHC 115 KM z Fiata Argenta montowany fabrycznie, z gaźnikiem Webera... Miałam takiego, wrażenia z jazdy na tamte czasy... fantastyczne. A miny kierowców wyprzedzanych zachodnich wozów- bezcenne.... #19 a miejsca tyle ze jakaś V6 mozna by wrzucic #20 Podpisuję się dwoma rękami i nawet jedną nogą pod powyższym. Z jedną uwagą, musi to być silnik DOHC 115 KM z Fiata Argenta montowany fabrycznie, z gaźnikiem Webera... Miałam takiego, wrażenia z jazdy na tamte czasy... fantastyczne. A miny kierowców wyprzedzanych zachodnich wozów- bezcenne.... to ten silnik?
Kompaktowe kombi cieszą się dużym zainteresowaniem na polskim rynku. Ich popularność wynika z wysokiej funkcjonalności i atrakcyjnych cen. Oto zestawienie 10 modeli za 25 tys. trwającej ofensywy SUV-ów, kompaktowe kombi nadal dobrze sobie radzą – zarówno na rynku aut nowych, jak i używanych. Nic w tym dziwnego, w końcu samochody kombi w udany sposób łączą przestronne wnętrza i pojemne bagażniki z atrakcyjnymi cenami i niskimi kosztami eksploatacji. Widoczność z miejsca kierowcy jest oczywiście gorsza niż w SUV-ach, ale funkcjonalność – większa. Ponadto właściciele kompaktowych kombi mogą liczyć na tańszą eksploatację. Niższe nadwozie stawia mniejszy opór powietrza, co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa, a niższa masa własna oznacza wolniejsze zużywanie się klocków hamulcowych. Zazwyczaj kompakty mają także mniejsze koła, a co za tym idzie – opony można kupić taniej niż do z autami tego segmentu można podzielić na dwie kategorie. Jedną tworzą skromnie skonfigurowane samochody poflotowe z bazowymi dieslami pod maską, a drugą – dobrze wyposażone egzemplarze z silnikami benzynowymi lub mocnymi wysokoprężnymi, oferowane przez prywatnych właścicieli albo Volvo V50 Lata produkcji: 2003-2012 Ceny: od 7 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2008-2012 Volvo V50 dzieli konstrukcję z Focusem drugiej generacji. Do atutów szwedzkiego auta należy zaliczyć oryginalny design oraz wysoką jakość montażu i użytych tworzyw. Rozczarowują za to przestronność wnętrza i wielkość bagażnika (415-1307 l). Jak na segment premium przystało, poszczególne egzemplarze potrafią znacznie różnić się wyposażeniem. W zakładanym budżecie dominują oferty V50 z końca produkcji (najczęściej z turbodieslem pod maską), starsze egzemplarze w tej cenie to zazwyczaj bogato wyposażone auta z mocnymi, turbodoładowanymi jednostkami pod uwagę koszty eksploatacji, polecamy dwie wersje wysokoprężne: i D, które są dobrze znanymi silnikami PSA. Należy jednak pamiętać, że po 2010 r. francuskiego diesla zastąpiła 5-cylindrowa szwedzka konstrukcja o pojemności 1984 cm³ zamiast 1997 cm³. Jednostki benzynowe i pochodzą od Forda – są dobre, ale nie najlepiej nadają się do zasilania gazem. Z myślą o montażu instalacji LPG warto poszukać wolnossącego konstrukcji Volvo. O ile nie zadbano o regularną wymianę oleju, przy większych przebiegach problematyczna może się okazać automatyczna skrzynia biegów dostarczana przez również: Opinie o używanym Volvo V509 Volkswagen Golf VI Variant Lata produkcji: 2008-2012 Ceny: od 14 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2010-2012 Stosunkowo krótki okres produkcji tego kompaktowego przeboju Volkswagena należy tłumaczyć faktem, że to tak naprawdę gruntownie zmodernizowany Golf V. Oba auta bazują na tej samej płycie podłogowej, dlatego pod względem przestronności nie ma między nimi wyraźnych różnic. Natomiast przy okazji liftingu znacznie poprawiła się jakość użytych materiałów, solidność montażu i wyciszenie. Dostępność podstawowych części eksploatacyjnych jest wzorowa, a ceny korzystne. Jednak słono płaci się za nowoczesność – remont benzynowego silnika TSI czy dwusprzęgłowej przekładni DSG może pochłonąć kilka tysięcy jak w przypadku opisywanej wyżej Octavii, jeśli oczekujemy bezproblemowej eksploatacji, poszukiwania wymarzonego Golfa VI należy ograniczyć do diesli i TDI w wersji common rail. Jednostki TSI to zakup podwyższonego ryzyka, a sprawdzone MPI na rynku wtórnym prawie nie do przeczytania: Używany VW Golf VI – opinie8 Skoda Octavia II Combi Lata produkcji: 2004-2013 Ceny: od 9 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2008-2012 Skoda Octavia to samochód, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Od lat jest hitem polskiego rynku, zarówno wśród aut nowych, jak i używanych. Nic w tym dziwnego, pod względem funkcjonalności to zdecydowany lider segmentu. Wymiarami wnętrza dorównuje samochodom klasy średniej. Bagażnik wersji kombi zmieści aż 605 l bagażu, a po złożeniu tylnej kanapy pojemność rośnie do 1620 l. Wśród ofert za 25 tysięcy zł przeważają auta po liftingu. Ogłoszenia starszych egzemplarzy w tej cenie dotyczą głównie wersji Octavia, to z dieslem, najlepiej lub TDI z zasilaniem common rail. Kultowa jednostka TDI nie jest już tak bezawaryjna jak we wcześniej produkowanych modelach. W silniku o oznaczeniu BXE (montowany w Octavii II od 2005 r.) może dojść do zatarcia panewek. Dla zwolenników wersji benzynowych nie mamy dobrych wieści – kłopotów nie sprawia jedynie 8-zaworowy motor MPI. Idealnie nadaje się do zasilania LPG, ale dla wielu kierowców jego osiągi są niewystarczające. Nowoczesne silniki TSI to wybór podwyższonego ryzyka – poprawione jednostki zadebiutowały dopiero wraz z trzecią generacją przeczytać: Używana Skoda Octavia – opinie i typowe usterki7 Peugeot 308 I SW Lata produkcji: 2007-2013 Ceny: od 10 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2012-2013 Dysponując budżetem ok. 25 tysięcy zł można swobodnie przebierać wśród ofert aut z końca produkcji. Właśnie z tego względu do naszego zestawienia wybraliśmy Peugeota 308 pierwszej, a nie drugiej generacji. Pod względem funkcjonalności to jedna z najlepszych propozycji dla rodziny. Montując fotelik docenimy szeroko otwierające się drzwi, a pakując się na wakacje – spory bagażnik (575 l). Po liftingu (a tylko takie auta rozważamy w tym przedziale cenowym) wyraźnie poprawiła się jakość wykonania i usterki elektroniki pokładowej występują znacznie rzadziej. Dodatkowym atutem 308 jest brak problemów z korozją nadwozia (rdzawy nalot znajdziemy wyłącznie na elementach zawieszenia).Najlepszym wyborem do tego modelu są silniki wysokoprężne, to sprawdzone konstrukcje PSA – i HDi. Nie sprawiają większych problemów, a w razie awarii nie powinny generować dużych kosztów. Trzeba jednak pamiętać, że po przekroczeniu 200 tys. km przebiegu może pojawić się konieczność regeneracji turbosprężarki czy filtra FAP. Na szczęście to popularne jednostki stosowane w wielu modelach, dobrze znane mechanikom. Natomiast z dystansem należy traktować wersje benzynowe, ponieważ mają problemy z układem rozrządu. VTi można jeszcze warunkowo polecić, bo zapewnia wystarczające osiągi i nadaje się do zasilania gazem (wymaga zastosowania dobrej instalacji LPG), ale należy pamiętać o profilaktycznej wymianie łańcucha rozrządu wraz z napinaczem co ok. 100 tys. km. W THP zastosowano bezpośredni wtrysk paliwa (wyklucza montaż LPG), a do problemów jednostki VTi należy dodać gromadzenie się nagaru w Chevrolet Cruze Kombi Lata produkcji: 2012-2016 (wersja kombi) Ceny: od 20 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2012-2014 Chevrolet Cruze zadebiutował w Europie w 2009 roku, ale wersję kombi wprowadzono dopiero przy okazji liftingu w 2012 r. Ten wariant nadwozia mierzy 467 cm długości, dorównując tym samym niektórym autom klasy średniej. Bazowa pojemność bagażnika wynosi 500 litrów. Pomimo że marka Chevrolet wycofała się już z polskiego rynku, nie należy obawiać się o dostępność części eksploatacyjnych – Cruze bazuje na podzespołach Astry IV. Z ograniczoną liczbą zamienników trzeba się za to liczyć w przypadku podzespołów występujących wyłącznie w tym zasadzie wszystkie wersje silnikowe są godne polecenia. Benzynowe Turbo i wolnossące występowały z fabryczną instalacją LPG. Należy podkreślić, że tylko te wersje mają wzmocnione gniazda zaworowe, co ogranicza negatywny wpływ zasilania gazem na silnik. Dlatego też odradzamy zakup benzyniaków z myślą o późniejszym montażu instalacji LPG – istnieje ryzyko szybszego uszkodzenia głowicy. Wszystkie turbodiesle są udane. Jednostki D są skonstruowane przez Isuzu, a D – przez włoski koncern VM. Osoby zainteresowane zakupem wersji Turbo lub D powinny zwrócić szczególną uwagę na stan skrzyni biegów – to okryta złą sławą przekładnia również: Używany Chevrolet Cruze – opinie i typowe usterki5 Hyundai i30 II Wagon Lata produkcji: 2012-2017 Ceny: od 20 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2013-2014 W porównaniu z poprzednikiem, druga generacja i30 urosła i stała się autem bardziej dopracowanym. Nabywcy wersji kombi mogą liczyć na pakowny bagażnik (528-1642 l pojemności) i przestronne wnętrze, ale niektórzy mogą narzekać na krótkie siedziska foteli. Podobnie jak w przypadku Focusa, najtańsze oferty stanowią egzemplarze z flotową przeszłością, najczęściej z silnikami (MPI lub CRDi) pod maską. Zdecydowanie większy wybór dobrze wyposażonych i zadbanych aut będziemy mieli dysponując budżetem ok. 30 tysięcy zł. Nie należy obawiać się dostępności części – łatwo je kupić i nie są przesadnie zainteresowanym kupnem benzynowego i30 polecamy jednostki i MPI. Mają prostą konstrukcję, jednak uważajmy na auta z instalacją LPG. Silnik GDI jest już wyposażony w bezpośredni wtrysk benzyny, co sprzyja osadzaniu się nagaru na zaworach. Warte uwagi są turbodiesle, zwłaszcza CRDi. Jednostka CRDi miewa problemy z szarpaniem i spadkami mocy. Przed zakupem należy sprawdzić, czy nie ma wycieków ze skrzyni biegów. To typowa usterka tego modelu, wymagająca demontażu przekładni i wymiany uszczelniacza. Nie warto tego bagatelizować – wyciekający olej przyspiesza zużycie także: Używany Hyundai i30 – opinie i typowe usterki4 Renault Megane III Grandtour Lata produkcji: 2008-2015 Ceny: od 14 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2010-2014 Sytuacja rynkowa Megane III prezentuje się całkiem ciekawie. W zakładanym przedziale cenowym mamy do wyboru dwa rodzaje ofert: starsze egzemplarze z silnikami benzynowymi lub nowsze z turbodieslami pod maską (najczęściej dCi, zdarzają się auta po liftingu). Można zaryzykować stwierdzenie, że każdy znajdzie coś dla siebie. Zwłaszcza, że ten model jest wart rozważenia. Tradycyjnie dla Renault, producent zadbał o odpowiedni poziom bezpieczeństwa pasażerów i zabezpieczenie przed korozją. Zastrzeżenia użytkowników są kierowane jedynie w stronę podatnego na zarysowania lakieru. Wnętrze Megane jest starannie spasowane, jednak dość szybko pojawiają się w nim oznaki zużycia (przede wszystkim na kierownicy i gałce dźwigni zmiany biegów). Znane z poprzednika usterki elektroniki należą już do szerokiej palecie jednostek napędowych montowanych w Megane III właściwie nie znajdziemy słabych punktów. Każdy silnik benzynowy jest godny polecenia, ale dwa zasługują na szczególne wyróżnienie: to proste i sprawdzone 16V oraz turbodoładowane TCe. Obie jednostki mają pośredni wtrysk, więc nadają się do zasilania LPG. W przypadku wolnossącego należy pamiętać o wymianie koła zmiennych faz rozrządu przy każdej wymianie rozrządu. Ideałem do tego modelu byłaby wersja 16V, ale niestety ten motor występuje tylko z bezstopniową przekładnią CVT. W przypadku diesli z ostrożnością należy podchodzić do jednostek i dCi. Chociaż w Megane III montowano już ich poprawione wersje, to nadal istnieje ryzyko przedwczesnego zużycia panewek. Kluczowe dla trwałości tych silników jest skrócenie interwału wymiany oleju z 30 do 15 tys. km. Szukając bezproblemowego turbodiesla, skupmy się na autach wyposażonych w motory i przeczytać: Opinie o używanym Renault Megane3 Kia Cee’d II SW Lata produkcji: 2012-2018 Ceny: od 22 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2013-2015 Cee’d drugiej generacji zaliczył ogromny skok jakościowy w porównaniu z poprzednikiem. Wnętrze tego modelu jest przestronne i bez problemu pomieści 5 pasażerów. Osoba siedząca na środku tylnej kanapy doceni niemal płaską podłogę, a tym samym – sporo miejsca na nogi. Bagażnik również jest pojemny (528-1642 l). Dodatkowym atutem Kii jest 7-letnia gwarancja (przy sprzedaży przechodzi na nowego właściciela), jednak jej warunkiem jest korzystanie wyłącznie z usług ASO. Rozważany przez nas budżet to dolna granica cenowa dla tego modelu. Wśród ofert za ok. 25 tys. zł dominują turbodiesle z dużymi przebiegami, najczęściej pochodzące z flotowych wyprzedaży. Tak jak w przypadku i30 – dokładając dodatkowe 5 tys. zł znajdziemy więcej interesujących ogłoszeń z benzynowymi Cee’dami przeważają auta z jednostkami MPI i GDI. Pierwsza z nich ma pośredni wtrysk paliwa i warunkowo można polecić ją do LPG (wymaga kosztowej regulacji luzu zaworowego). Drugi silnik to nowoczesna jednostka z wtryskiem bezpośrednim, zatem przeróbka na zasilanie gazem nie jest wskazana. Poszukiwania turbodiesla należy ograniczyć do CRDi – ma lepsze osiągi od CRDi, a spalanie jest niewiele wyższe. Na szczęście bez względu na wybraną wersję silnikową, ten model nie boryka się z żadnymi poważnymi Używana Kia Cee’d – opinie i typowe usterki2 Ford Focus III Kombi Lata produkcji: 2010-2018 Ceny: od 16 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2011-2015 Spora rozpiętość roczników w zakładanym przez nas budżecie wynika z różnic w wyposażeniu i stanie poszczególnych egzemplarzy. W podobnej cenie można znaleźć zarówno bogato wyposażone Focusy z początku produkcji, jak i poliftingowe auta, ale w podstawowej specyfikacji i po użytkowniku flotowym. Popularność tego modelu wśród firm sugeruje, że to oszczędne, solidne i funkcjonalne auto. Tak jest w istocie, ale z drobnymi zastrzeżeniami. Choć bagażnik Focusa jest ustawny i pakowny, to nie zachwyca pojemnością (490 l), a w kwestii ilości miejsca na tylnej kanapie – niektórzy konkurenci oferują więcej. Pod względem kosztów serwisu i napraw nie będzie niespodzianek. Duży wybór części zamiennych zarówno z niższej, jak i wyższej półki wyborem będą silniki wysokoprężne – są oszczędne i zapewnią dobre osiągi. Przed liftingiem oferowano jednostki opracowane przez PSA ( i TDCi), które nie sprawiają większych problemów. Po liftingu mniejszego diesla zastąpił autorski motor Forda ( TDCi). Do tego silnika należy podchodzić z większą ostrożnością – znane są przypadki przedwczesnego zużycia panewek (zalecamy skrócenie interwału wymiany oleju do 10 tys. km). Jeśli chodzi o jednostki benzynowe, „pewniakiem” jest tylko wolnossące Nie jest przesadnie szybka ani oszczędna, ale rekompensuje to niezawodnością. Uważajmy jedynie na wersje z LPG. Warto zainteresować się również wielokrotnie nagradzanym silnikiem EcoBoost. Z kolei mocniejsze „benzyniaki” to propozycje dla osób przedkładających osiągi ponad zużycie przeczytać: Używany Ford Focus – opinie i typowe usterki1 Opel Astra IV Sports Tourer Lata produkcji: 2010-2016 (wersja kombi) Ceny: od 15 tys. zł Za 25 tys. zł kupisz rocznik: 2011-2014 Przy okazji premiery 4. generacji Astry, producent z Rüsselsheim zerwał z dotychczasowym nazewnictwem i model kombi określił mianem Sports Tourer. Jednak nie nastawiajmy się na sportowe wrażenia z jazdy – tutaj na przeszkodzie stoi spora (na tle konkurentów) masa własna. Natomiast jeśli ktoś szuka solidnego i funkcjonalnego auta, to Astra go nie rozczaruje. Bagażnik wersji kombi bazowo ma 500 l pojemności, a z tyłu bez trudu zmieszczą się 2 dorosłe osoby. Komfort podróży ucierpi, gdy zdecydujemy się na jazdę z kompletem pasażerów, ale to akurat typowe w tym segmencie. Jak przystało na Opla – wzorcowe zaopatrzenie w tanie części zamienne i niewygórowane koszty gama silnikowa Astry sprawia, że na rynku wtórnym każdy znajdzie wersję odpowiadającą swoim potrzebom. Wśród jednostek benzynowych polecamy wolnossące (to prosty i trwały motor, ale przez brak hydrauliki zaworowej nie nadaje się do zasilania gazem) oraz Turbo (ma wtrysk pośredni i jest dobra do LPG, czasem pojawiają się oferty aut z fabryczną instalacją). Spośród turbodiesli najlepsze opinie zbiera fiatowski silnik CDTI (odpowiednik MultiJet we włoskich autach), jednak Astry z tym silnikiem są drogie. Dlatego optymalnym wyborem będzie 125-konne CDTI (jednostka Isuzu). W przypadku aut po liftingu wart zainteresowania jest silnik CDTI.
20 tysięcy zł daje ogromny wybór na rynku wtórnym. Obok rozchwytywanych kompaktów możemy wybrać niewielkie kombi segmentu B bądź oferujące najwięcej przestrzeni, ale i najwyższe koszty eksploatacji auta klasy średniej. Przedstawiamy 8 ciekawych propozycji. Opel Astra III fot. Opel Opel Astra III 20 tysięcy zł w zupełności wystarczy na znalezienie wartej uwagi Astry H. Trzecia generacja jednego z najpopularniejszych kompaktów w Europie produkowana była od 2005 do 2014 r. w wariancie kombi. Przestronne nadwozie przyzwoicie zabezpieczono przed korozją. Można je doposażyć w ksenonowe oświetlenie i 18-calowe felgi aluminiowe. Wnętrze bez trudu mieści cztery dorosłe osoby z pokaźnym bagażem. W kwestii wyposażenia dodatkowego, Astra III oferować może "pełną elektrykę", szyberdach, automatyczną klimatyzację, sportowe fotele i skórzaną tapicerkę. Po latach najbezpieczniejszym wyborem okazują się sprawdzone silniki benzynowe i diesel CDTI autorstwa Fiata o mocy 100-150 KM. Wolnossące jednostki benzynowe i generują 75-140 KM, natomiast doładowane Turbo i Turbo 180, 170-240 KM. Skoda Octavia II fot. Skoda Skoda Octavia II Od 2004 do 2013 r. na europejskim rynku oferowany był ulubiony kompakt polskich kierowców - Skoda Octavia II. Czeskie auto cieszyło się nieprzerwaną popularnością zarówno wśród flot, jak i klientów indywidualnych. Technologiczny bliźniak VW Golfa V generacji gwarantuje wystarczający komfort jazdy, precyzję prowadzenia i trwałość mechaniczną. Wnętrze ubogo wyposażonych egzemplarzy razi twardymi plastikami i wyraźnie niższą jakością montażu. Przeważnie importowane, lepiej wyposażone egzemplarze dysponują automatyczna klimatyzacją, tempomatem, rozbudowanym centrum multimedialnym, czy szyberdachem. Spośród bogatej palety jednostek napędowych, godne polecenia są jedynie najprostsze, dobrze znane konstrukcje. Wolnossące benzynowe i MPI o mocy 80 i 105 KM oraz diesel TDI 105 KM. Jeśli TDI, to tylko z wtryskiem typu common-rail. Seat Ibiza IV fot. Seat Seat Ibiza IV Poszukując niewielkiego kombi segmentu B, możemy zainteresować się między innymi Seatem Ibizą czwartej generacji. Model produkowany od 2008 do 2017 r. opracowano na bazie bliźniaczego Volkswagena Polo. Zbliżona mechanika, zgrabne proporcje i charakterystyka prowadzenia przemawiają na korzyść hiszpańskiego mieszczucha. W lepiej wyposażonych egzemplarzach dostaniemy automatyczną klimatyzację, "pełną elektrykę", komputer pokładowy i fabryczne radio z dotykowym ekranem. We wnętrzu dorosłe osoby wygodnie usiądą tylko na przednich, obszernych fotelach. Z tyłu przestrzeni wystarczy tylko dla najmłodszych. Spośród bogatej palety silnikowej mechanicy polecają wolnossące benzynowe silniki i MPI z wielopunktowym wtryskiem o mocy 70-85 KM i sprawdzonego diesla TDI o mocy 90-105 KM. Najmocniejsza wersja wysokoprężna jest dynamiczna i zadowala się niewielkimi ilościami paliwa. Volvo V70 II fot. Volvo Volvo V70 II 20 tysięcy zł wystarczy również na zadbane Volvo V70 II. Szwedzkie kombi segmentu D produkowano od 2000 do 2007 r. - w szwedzkich i belgijskich zakładach koncernu. Doskonałe zabezpieczenie antykorozyjnie niezależnie od rocznika gwarantuje brak problemów z rdzą. Wnętrze zapewnia komfortowe warunki dla czterech dorosłych osób. Tekstylna, jak i często spotykana skórzana tapicerka wzorowo znoszą intensywną eksploatację. Elektrycznie sterowane szyby i lusterka, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna oraz systemy aktywnego bezpieczeństwa są na porządku dziennym. Mechanicy zgodnie polecają wszystkie dostępne jednostki napędowe. Najmniej kosztów generuje bazowy benzyniak o mocy 140-170 KM. Znacznie lepsze osiągi ale i odpowiednio większe spalanie zapewniają jednostki doładowane - T, T i T 180, 200, 210-300 KM. Szwedzkie diesle D 130-185 KM nie są zbyt oszczędne. Odwdzięczają się jednak bezawaryjną pracą i ciekawym brzmieniem. Uważać należy tylko na odmiany z automatyczną przekładnią. Potrafi się poddać już po 200-250 tysiącach kilometrów. Volkswagen Passat B6 fot. Volkswagen Volkswagen Passat B6 Produkowany w latach 2005-2010 Volkswagen Passat szóstej generacji z pompą zastąpił dopracowanego i trwałego poprzednika. Obłe nadwozie tym razem niezbyt skutecznie zabezpieczono przed korozją. Rdza potrafi atakować nawet bezwypadkowe auta. Obszerne wnętrze wykonano z trwałych i solidnych materiałów, dzięki czemu całość wzorowo znosi intensywną eksploatację. Zarówno z przodu, jak i w drugim rzędzie warunki podróżowania są bardzo dobre. W kwestii wyposażenia, nie tylko importowane egzemplarze, lecz również krajowe oferują bogatą listę dodatków z zakresu komfortu i bezpieczeństwa. Specjaliści polecają bazowy, wolnossący silnik MPI 102 KM doskonale współpracujący z instalacjami gazowymi. Mocniejsze jednostki z rodziny TSI/TFSI borykają się z szeregiem wad konstrukcyjnych windujących koszty użytkowania. Uznanie budzi również wolnossący flagowy motor V6 o mocy 300 KM. Wśród diesli godny zainteresowania jest wyłącznie leciwy TDI generujący 105 KM lub TDI z wtryskiem typu common-rail. Renault Laguna III fot. Renault Renault Laguna III Po niezbyt udanej drugiej generacji Laguny, Renault od 2007 do 2017 r. produkowało trzecią, ostatnią odmianę swojego auta klasy średniej, tym razem dopracowując produkt. Funkcjonalne kombi otrzymało wzorowe zabezpieczenie przed korozją. Trwałości karoserii nie dorównuje niestety wnętrze - tapicerka zużywa się szybciej niż w konkurencyjnych modelach. Bogate wyposażenie spotkamy praktycznie w każdej Lagunie III - rozbudowany komputer pokładowy, nagłośnienie Bose, dwustrefowa klimatyzacja, szklany dach, tempomat. Co ważne, francuskiemu koncernowi wreszcie udało się mocno zredukować ilość usterek elektronicznych. Zarówno z na przednich, jak i na kanapie miejsca jest pod dostatkiem nawet dla wysokich podróżnych. Wśród dostępnych silników, warto postawić na dwie konstrukcje. Benzynowy Turbo o mocy 170-205 KM i wysokoprężny dCi 130-178 KM. Diesel dorównuje trwałością konkurentowi opracowanemu przez PSA i zadowala się niewielkimi ilościami paliwa. Okazuje się też dynamiczny. Subaru Legacy IV fot. Subaru Subaru Legacy IV Propozycją funkcjonalnego kombi dla prawdziwie wymagających kierowców jest Subaru Legacy. Czwarte wcielenie japońskiego przedstawiciela klasy średniej produkowano w japońskich zakładach od 2003 do 2009 r. Podobnie jak sedan, kombi otrzymało drzwi pozbawione ramek - po latach uszczelki mogą wymagać już wymiany na nowe. Niestety, Legacy boryka się z rdzą atakująca wszystkie egzemplarze. Proces hamuje regularna konserwacja. Wnętrze wykonano solidnie, ale z twardych plastików i trwałych tekstyliów. Mało wyszukany design skrywa automatyczną klimatyzację, "pełną elektrykę", fabryczne nagłośnienie i szyberdach. Okazjonalnie zdarza się skórzana tapicerka. Kolejnym znakiem rozpoznawczym Legacy jest stały napęd 4x4 i benzynowe silniki z przeciwsobnym układem tłoków. Czterocylindrowe jednostki i generuje odpowiednio 137-150 i 165-170 KM, zaś w doładowanej wersji 250 KM. Chrysler 300C fot. Chrysler Chrysler 300C Założony budżet wystarczy również na amerykańską ikonę opracowaną z wykorzystaniem niemieckiej technologii. Produkowany od 2004 do 2010 roku Chrysler 300C powstał na płycie podłogowej znanej z Mercedesa W210. Z niego pochodzi również układ jezdny. Masywne nadwozie przyzwoicie zabezpieczono przed korozją. Wnętrze wykonano typowo po amerykańsku - ogromna przestrzeń dla każdego pasażera, kompletne wyposażenie i tandetne plastiki, które po latach trzeszczą i niekiedy piszczą. Największą popularnością w Europie cieszą się egzemplarze wyposażone w wysokoprężny silnik Mercedesa V6 o mocy 218 KM. Dużo niższe koszty bieżących napraw zapewniają wolnossące jednostki V6 i V8 o mocy 253 i 345 KM. Każdy z nich bez kłopotów współpracuje z instalacją gazową.
Masz rodzinę i masz do wydania 20 tys. zł, ale nie masz auta? No to najwyższy czas, by je kupić! Przedstawiamy najciekawsze modele kombi w cenie około 20 tys. zł Saab 9-5 Aero Wagon Fot. Saab | Saab 9-5 Aero Wagon Jakie auto? Tworząc te ranking, braliśmy pod uwagę kilka czynników. Samochód nie może być zbyt stary, by jeszcze bardziej nie zaniżać średniego krajowego wieku aut w Polsce. Ba, jeden z nich właściwie jeszcze pachnie nowością i tylko przez zbieg okoliczności trafił do zestawienia. Kluczowy jest duży bagażnik, choć równie ważne są takie cechy jak przestronność wnętrza czy poziom bezpieczeństwa. Staraliśmy się również wybrać w miarę niezawodne modele - lepiej wydać pieniądze na rodzinę niż na naprawy, prawda? Oprócz oczywistych modeli wybraliśmy też te nieco niszowe, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Citroën C5 Fot. Citroën | Citroën C5 Citroën C5 Najnowsza generacja C5 przypomina niemieckie, toporne i pozbawione polotu limuzyny, więc miłośnicy fantazyjnych samochodów à la francaise powinni zastanowić się nad zakupem poprzedniej wersji Citroëna klasy średniej. Po pierwsze, jest on stosunkowo tani (wystarczy koło 13 tys. na bardzo przyzwoitą sztukę). Po drugie, wygląda trochę dziwnie, ale odkąd to dziwne jest złe? Po trzecie, to idealny transporter rodzinny. Jest ogromny (kombi mierzy 4,8 m, a kufer połyka od 565 do 1660 l), wybitnie komfortowy (każda wersja ma hydropneumatyczne zawieszenie) i wyposażony lepiej niż niemieccy rywale. Poza tym jest mnóstwo silników do wyboru (od 90 do 170 KM), a zawieszenie ma regulowaną wysokość (obniża się w czasie szybszej jazdy, można je podnieść w czasie wolniejszej przejażdżki). Awaryjność? Elektryka miewa złe humory, podobnie jak czujniki ciśnienia doładowania. Filtr cząstek stałych bywa nieco kłopotliwy (na pocieszenie warto dodać, że podobnie jest w modelach innych marek), ale generalnie źle nie jest. Najbardziej zawsze martwi owo zawieszenie, ale Citroën robi je już od tylu lat i to jego specialité de la maison, więc naprawdę nie jest ono kłopotliwe. Citroen C5 Kombi - ogłoszenia Dacia Logan MCV Fot. Dacia | Dacia Logan MCV Dacia Logan MCV No dobra, Dacia trafiła do tego zestawienia tylko dlatego, że udało nam się znaleźć egzemplarz za, uwaga, 19900 zł. Logan MCV to stosunkowo nowe auto (produkowane jest od 2007 roku) i przemawia za nim kilka faktów. O, choćby taki, że to najtańsze kombi na rynku i najtańszy siedmioosobowy samochód na rynku. Poza tym Logan MCV oferuje ogromny kufer (od 198 do 2350 l), trwałe i oszczędne silniki Renault (benzynowe o mocy 84 lub 105 KM, wysokoprężne o mocy 75 i 90 KM) oraz całkiem atrakcyjne nadwozie. No dobrze, nie jest to może mistrz wymyślnych przetłoczeń, ani tym bardziej finalista konkursu na najbardziej designerskie wykończenie, ale wszechobecna i szczera prostota tego modelu mają swój niezaprzeczalny urok. Logan MCV to propozycja dla tych, którzy nie mają zajawki na prestiżową, zachodnią markę i chcą mieć auto bardziej nowe niż używane. I nie lubią przepłacać. Dacia Logan MCV - ogłoszenia Lancia Lybra Fot. Lancia | Lancia Lybra Lancia Lybra To propozycja, można powiedzieć, dla odważnych. Auto jest bogate w elektronikę, która poprawia komfort, ale miewa swoje humory. Lybra bazuje na płycie podłogowej Alfy Romeo 156, ma niezależne zawieszenie wszystkich kół i kilka ciekawych rozwiązań (np. sprężyny śrubowe i amortyzatory nie są mocowane współosiowo, lecz zupełnie oddzielnie). Niestety, na dziurawych polskich drogach szybko wybijają się silentblocki i sworznie, co oznacza kosztowną wymianę kompletnych wahaczy. Koszty użytkowania? Są nieco wyższe niż w przypadku popularnych modeli. Części można zdobyć z łatwością (wiele jest identycznych z tymi stosowanymi we Fiatach), ale stacji serwisowych jest niewiele. Jak to więc bywa, nonkonformizm i prestiż swoje kosztują. Mimo to Lybra to ciekawy i oryginalny samochód, wyjątkowo komfortowy i bardzo dobrze wyposażony. Bagażnik połyka od 420 do 1300 l, a silniki mają od 103 do 170 KM. Lancia klasy średniej produkowana była w latach 1999-2005. Oferta modeli używanych jest niewielka - można kupić Lybrę za mniej niż 9 tys. zł, ale lepsze sztuki zmieniają właściciela za około 15 tys. zł. Lancia Lybra kombi - ogłoszenia Mercedes klasy E Fot. Mercedes | Mercedes klasy E Mercedes klasy E Klasa E z lat 1996-2003 zasłynęła tym, że jako pierwszy model tej marki patrzyła na świat przez okrągłe okulary. Model W210, następca niezniszczalnego W124, nie jest tak niezawodny i wytrzymały na trudy codzienności (i na korozję) jak poprzednik, ale nieliczne słabości nadrabia wygodnym, przestronnym i komfortowym wnętrzem, przeogromnym bagażnikiem (600 l), niezliczoną ilością wersji silnikowych (od R4 po V8, od 88 do 405 KM), bogatym wyposażeniem, możliwością zamówienia napędu na cztery koła i tym czymś, tym czynnikiem X, który sprawia, że będąc pasażerem klasy E czujesz się lepiej niż pasażerowie innych modeli. Klasa E świetnie się sprawdza jako taksówka (czy jest coś bardziej uspokajającego niż powrót tym modelem, w środku nocy, z obolałą głową, z niezapomnianej imprezy?), auto rodzinne (wakacje z widokiem na gwiazdę na masce to dobre wakacje) i jako luksusowa limuzyna (to w końcu Mercedes, więc welur, skóra, drewno i elektroniczne gadżety są na miejscu). Ludzie z TÜV uważają, że modele 6- i 7-letnie plasują się w rankingu niezawodności na 47. miejscu, a ja uważam, że zamiast kupować sfatygowane egzemplarze za około 10 tys. zł, lepiej trochę dołożyć i mieć niezłą sztukę za około 17 tys. złotych. Minusem są duże przebiegi -z tego Mercedesa nie kupuje się po to, by stał w garażu. Mercedes E-klasa kombi - ogłoszenia Nissan Primera Fot. Nissan | Nissan Primera Nissan Primera Obecnie Nissan stawia na terenówki i crossovery, ale jeszcze niedawno oferował "normalne" samochody, choć by takie jakie Primera kombi. Jednak japoński model klasy średniej tak do końca "normalny" nie jest, bo nawet teraz, 10 lat po debiucie (produkcja od 2002 do 2008 roku), wygląda lepiej niż niejeden nowszy rywal za sprawą kosmicznego, bezczelnie nowoczesnego nadwozia. Umieszczone centralnie wskaźniki są spektakularne, ale czy jest coś złego w tym, jeśli znajdują się przed oczami kierowcy? Bagażnik Primery pomieści 465 l, a silniki oferują od 90 do 204 KM (turbodiesle pochodzą z magazynu Renault). Owszem, Primera może i nie jest najbardziej oczywistym modelem, jeśli chodzi o zestawienie używanych kombi, tym bardziej, że za najtańsze egzemplarze trzeba zapłacić około 18 tys. zł, a te przyzwoite kosztują nieco ponad 20 tys. zł, ale przecież nie każdemu podobają się niemieccy, nieco toporni rywale, prawda? Primera, z tym swoim futurystycznym nadwoziem i niszowym charakterem, to propozycja dla swego rodzaju konesera. Nissan Primera kombi - ogłoszenia Opel Omega Fot. Opel | Opel Omega Opel Omega Oto propozycja dla tych, którzy chcą mieć duuużo auta za małą cenę. Omega B, produkowana od 1994 do 2003 roku, to jeszcze do niedawna największy i najbardziej luksusowy model Opla. Odmiana kombi mierzy prawie 4,9 m długości, ma bagażnik o pojemności od 540 do 1800 l, a do tego ponad pół tony ładowności. Spora bryka, nie ma co! Awaryjność? Zarówno silniki benzynowe, jak i diesla spisują się nieźle, ale trzeba pamiętać o regularnych wizytach w serwisie i terminowej wymianie pasków rozrządu. W zamian odwdzięczą się pracą przez dłuuugie lata - benzynówki wytrzymają bez remontu około 350 tys. km, podobnie zresztą jak diesle. Egzemplarze z pierwszych lat produkcji mają jednak problem z rdzą (pojawia się w różnych miejscach, najczęściej na krawędziach błotników z tyłu), więc warto na to zwrócić uwagę. Ceny? Przyzwoity egzemplarz można kupić za około 12 tys. zł. Tyle, co nic! Opel Omega kombi - ogłoszenia Saab 9-5 Fot. Saab | Saab 9-5 Saab 9-5 Saab umarł, ale kto wie, może jeszcze powstanie niczym feniks z popiołów? Aby mieć szwedzkie kombi w dobrym stanie, z niezłym wyposażaniem i przyzwoitym silnikiem, trzeba wyłożyć koło 17 tysięcy złotych. W zamian nie dostaniemy nieogarnionej w swojej wielkości przestrzeni bagażowej (od 416 do 1490 l), ale za to atrakcyjne nadwozie pełne rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo. Bezpieczne zagłówki, wszechobecne poduszki (9-5, jako jeden z pierwszych modeli, miał boczne airbagi) czy wytrzymała konstrukcja to tylko niektóre z nich. Co jeszcze w tym aucie powoduje szybsze bicie serca? Choćby silniki turbo (od 120 do 260 KM), Night Vision - gadżet rodem z myśliwców bojowych (jeden przycisk wyłącza całe podświetlenie deski rozdzielczej oprócz prędkościomierza, byś wiedział, z jaką prędkością przemierzasz skąpany w ciemności świat) i swego rodzaju aurę oryginalności. Tę szwedzką markę wybierają artyści, adwokaci i lekarze, którzy w weekend wchodzą na K2 i śmigają na desce surfingowej, a mieszkanie urządzili meblami z Ikei. Fajni ludzie. A skoro wybierają Saaba, to on też jest fajny. No i oryginalny, szczególnie modele po którymś z kolei liftingu z wielkimi, chromowanymi okularami z przodu. Saab 9-5 kombi - ogłoszenia Škoda Octavia Tour Fot. Škoda | Škoda Octavia Tour Škoda Octavia Škoda Octavia numer 1, produkowana w latach 1996 - 2010, jest powszechnie spotykana na naszych drogach i stała się niemalże integralną częścią naszej motoryzacyjnej codzienności, więc musiała się w tym zestawieniu znaleźć. O tym aucie napisano już wszystko, jeżdżą nim prawie wszyscy i każdy traktuje Octavię jak członka rodziny, więc warto tylko powiedzieć, że bagażnik tego modelu (w końcu mówimy o modelach kombi, prawda?) połyka od 548 do 1512 l. Silniki benzynowe mają od 60 do 180 KM, a wysokoprężne od 63 do 130 KM. Octavia to solidna, godna zaufania maszyna. Może mieć napęd na cztery koła, ale to rzadko spotykany gadżet. Najpopularniejsze są jednostki TDI, w tym ten z pompowtryskiwaczami o pojemności 1,9 l, już niemalże kultowy. Awaryjność? Amortyzatory i łożyska kół czasami odmawiają posłuszeństwa, a niedziałające podświetlenie deski rozdzielczej irytuje, ale generalnie dramatu nie ma. Specjaliści z TÜV uważają tak samo i plasują Octavię na 40. miejscu wśród modeli 4- i 5-letnich. Ceny? Jak się uprzecie, znajdziecie egzemplarz za mniej niż 10 tys. zł, ale naprawdę niezły można mieć za około 15 tys. zł. Škoda Octavia kombi - ogłoszenia Volkswagen Passat Variant Fot. Volkswagen | Volkswagen Passat Variant Volkswagen Passat Variant Jeśli chcemy wydać około 20 tys. zł na kombi klasy średniej, wówczas na radarze naszego zainteresowania powinien się znaleźć Passat B5 produkowany od 1996 do 2005 roku. Dlaczego to propozycja godna rozważenia? Za Passatem przemawia duże, komfortowe wnętrze, pojemny kufer (465 - 1500 l), szeroka paleta silników (benzynowe - od 100 do 275 KM, wysokoprężne - od 90 do 180 KM) i możliwość zamówienia wersji z napędem na cztery koła. Pod względem awaryjności nie jest tak dobrze, jak sugerują stereotypy i niemiecka solidność przypisywana Passatowi nie znajduje potwierdzenia w praktyce. Niemiecki TÜV plasuje Passata w kategorii wiekowej cztery-pięć lat na 65. miejscu. W kategorii wiekowej sześć-siedem lat "średniakowi" Volkswagena przypada 78. pozycja, a w kategorii osiem-dziewięć lat - 48. pozycja. Nie za dobrze. Najwięcej problemów sprawiają turbosprężarki w silnikach TDI oraz elementy zawieszenia. Końcówki drążków kierowniczych też mogłyby być trwalsze. Ceny? Dobrze utrzymany egzemplarz z końcowych lat produkcji to wydatek około 16 tys. zł. Volkswagen Passat Variant - ogłoszenia Volvo V70 Fot. Volvo | Volvo V70 Volvo V70 Volvo kombi to swego rodzaju archetyp samochodu rodzinnego. V70 jest duże, wygodne, bezpieczne i każdym swoim elementem emanujące rodzinnością. Pierwsza generacja z lat 1997-2000 to tak naprawdę poddany modernizacji poprzednik, model 850. O ile wybór silników wysokoprężnych jest żaden (jest tylko jeden silniki produkcji Audi, 2,5 l 140 KM), o tyle benzynówek jest aż za dużo - najsłabsza ma 124, a najmocniejsza 265 KM. Bagażnik? Połyka od 420 do 1580 l. Niby niewiele, ale za to jest ustawny, ma regularny kształt i niski próg załadunku. Volvo to solidne auto, ale czasami zawodzą w nim drobiazgi, na przykład podnośniki szyb, zamek tylnej klapy, linka hamulca ręcznego, stacyjka czy urywające się sondy lambda. Polskim drogom i trudom eksploatacji nie dają często rady amortyzatory i sworznie wahaczy. Wybierając ten model, trzeba pamiętać o sporym zużyciu benzyny i dość kosztownych napraw w autoryzowanych warsztatach. Cena? Około 13 tys. złotych wystarczy na dobrze utrzymany egzemplarz. Filip Otto Volvo V70 - ogłoszenia
kombi do 15 tys